Aparat fotograficzny w ręce

Chcesz być influencerem? W to musisz zainwestować

Choć w dzisiejszych czasach zawód youtubera czy blogera już nie wzbudza ogromnych kontrowersji, nadal można spotkać się z niezrozumieniem innych. Kiedy zapytalibyśmy 15 lat temu dziecko o wymarzony zawód, z pewnością nie spodziewalibyśmy się, że chce być influencerem, ponieważ takiego zajęcia wtedy nie było. Dzisiaj nastolatki marzą o prowadzeniu własnych kanałów w mediach społecznościowych – zresztą nie tylko one. W co jednak zainwestować, jeśli myślimy o karierze w internecie?

Zastanów się, gdzie chcesz działać

Zanim zaczniecie kupować sprzęt, zastanówcie się najpierw, który kanał komunikacji będzie przez was najbardziej intensywnie rozwijany. Jeżeli chcecie blogować, wyłącznie pisząc, teoretycznie można poprzestać na komputerze z programem do pisania. W praktyce jednak komunikacja z fanami będzie odbywać się również na innych platformach. Warto więc oprócz tekstu na blogu, publikować również inne treści, ale w mediach społecznościowych. Mogą to być np. zdjęcia, relacje live z odpowiedziami na pytania odbiorców i tak dalej. Możliwości jest przecież mnóstwo.

Aparat fotograficzny w ręce

Jakiego sprzętu potrzebuje influencer?

Wydaje się, że najważniejszym zakupem dla osoby działającej w sieci będzie komputer. I faktycznie, to bardzo ważne narzędzie, jednak należy pamiętać, że twórcy publikują równie dużo na kanałach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram, Snapchat. Wiele osób nie potrzebuje innych platform, by móc angażować odbiorców. Zdarza się, że czasami wchodzicie w aplikację i widzicie mnóstwo pięknych zdjęć z różnych zakątków świata – zastanawiacie się, jak dobrym aparatem zostały zrobione fotografie. Prawda może być dla niektórych szokująca – bardzo duża część zrobiona jest telefonem.

Oczywiście warto pamiętać, że telefon, którym zrobione zostało zdjęcie, ma zapewne dość dobre parametry techniczne, na co trzeba zwracać uwagę, wybierając dany model. Dzisiejsze telefony mają zatem wbudowaną stabilizację obrazu, całkiem przyzwoitą jasność obiektywu (nawet poniżej f/1.8) czy możliwość ustawienia różnych trybów. Chociaż nie ma co ukrywać, że aparat w telefonie nie zastąpi ręcznego ustawiania parametrów w lustrzankach. Dobry telefon na pewno przyda się w dbaniu o media społecznościowe pod każdym względem. Zwłaszcza, że istnieje mnóstwo aplikacji, gdzie podstawowa obróbka zdjęć i plików jest możliwa w kilka minut.

Telefon z dobrym aparatem to nie wszystko. Oprócz tego, warto zaopatrzyć się model z dużą ilością pamięci, aby móc bez problemu przechowywać pliki, nawet te o sporej objętości. Zwracać uwagę należy również na baterię – im więcej wytrzyma, tym oczywiście lepiej. Dobrze więc, gdy zainwestujemy w model z baterią powyżej 3000 mAh. Dla tych, którzy nad wyraz często korzystają z telefonu, grając również w gry, używając wielu aplikacji na raz, można pomyśleć nad modelem z wydajnym procesorem.

Komputer stacjonarny czy laptop?

Naturalnym jest, że działalność w internecie wymaga również sprzętu większego kalibru. Wiadomo, że blogerzy, którzy wyłącznie piszą, nie będą potrzebowali takiego ?kombajnu?, jak vlogerzy, jednak warto w każdym z tych przypadków przemyśleć taki zakup. Na początku należy zastanowić się, czy będziemy sprzętu używać w domu, czy w różnych miejscach. To istotna sprawa, ponieważ zdarza się, że to kryterium decyduje o zakupie danego modelu. Komputer stacjonarny z tymi samymi parametrami, co dobrej jakości laptop, jest po prostu tańszy. Jeśli zależy wam więc na jakości za niewielką cenę, być może poszukajcie opcji stacjonarnej.

Bez względu na to, która z tych możliwości bardziej przypadła wam do gustu, musicie wciąż pamiętać o parametrach. Najbardziej wymagającymi kupcami są z pewnością vlogerzy, ponieważ nie każdy sprzęt udźwignie codzienne bombardowanie gigabajtami danych. Warto zwrócić uwagę, czy dany model ma dysk SSD, procesor na poziomie co najmniej Intel Core i5. Jeśli chodzi o grafikę, wystarczy np. Nvidia GeForce GTX 960. Oczywiście jeśli kogoś stać na najnowszą kartę GTX 1080 Ti, na pewno jego działalność skorzysta. Warto zwracać uwagę na parametry techniczne sprzętu, ponieważ są istotne przy montowaniu i obróbce materiałów. Jeśli laptop czy komputer stacjonarny nie udźwignie podstawowego montażu, trudno mówić o przyjemnej pracy, gdy renderowanie trwa zbyt długo.

Lustrzanka czy bezlusterkowiec?

Tworzenie treści to również zdjęcia i wspomniane już wcześniej filmy. Nie trzeba mieć od razu profesjonalnego sprzętu za kilkanaście tysięcy złotych, aby tworzyć wartościowe treści. Dzisiejszy sprzęt, dostępny w sklepach z elektroniką, może być wspaniałym początkiem pięknej przygody w Internecie. Od czego jednak zacząć, aby nie pogubić się w gąszczu wszystkich tych urządzeń? Jeśli chcecie kręcić filmiki, w których np. pokazujecie swoje życie, sporo się przemieszczacie i musicie mieć aparat zawsze ze sobą, dobrze wybrać model, nazywany w żargonie twórców ?małpką?. Zwykle takie aparaty ważą około 300 g, więc nie będą obciążać nawet najmniejszych torebek i plecaków.

Jednym z najpopularniejszych aparatów wśród youtuberów jest Canon G7X. Twórcy pokochali go za jasny obraz, dobrą stabilizację, kompaktowy rozmiar i bardzo dobrą jakość nagrań. Ma on dotykowy, odchylany ekran, co pozwala również na stałe monitorowanie nagrania. Fani rozbudowanego sprzętu mogą natomiast postawić na lustrzanki lub coraz bardziej popularne bezlusterkowce. Zacznijmy od tych drugich, ponieważ już jakiś czas temu zawojowały rynek i świat internetowych twórców. Bezlusterkowce, w dużym skrócie różnią się na pierwszy rzut oka od lustrzanek rozmiarem – są mniejsze i lżejsze, więc szybko zaskarbiły sobie sympatię fanów plenerowych nagrań. Oczywiście podstawową różnicą pomiędzy nimi jest lustro, od którego odbija się światło wpadające do wizjera.

Bezlusterkowce go nie mają. Podstawowym plusem lustrzanek i bezlusterkowców jest wymienny obiektyw. Dzięki temu możemy skompletować całkiem profesjonalny sprzęt, używając jednego korpusu, a mając w zanadrzu różne efekty. Popularne lustrzanki u twórców to np. Canon 70D, zaś wśród bezlusterkowców króluje Lumix GH4, który może nagrywać filmy w 4K. Aparaty te również nadają się do robienia dobrych jakościowo zdjęć, więc blogerzy również powinni być usatysfakcjonowani.

Oczywiście nie jest to koniec, ponieważ do każdego sprzętu można dokupić jeszcze mnóstwo akcesoriów pomocniczych. Zaczyna się od kart pamięci, w które warto wyposażyć się w dużej ilości. Potem dochodzą monopody, duże statywy, mikrofon, lampy, kolejne obiektywy i tak w nieskończoność. Potem okazuje się, że jeden aparat nie wystarcza, a z czasem popularni twórcy inwestują nawet drony.

Koszty

Każdy doświadczony twórca będzie doradzał osobie z mniejszym doświadczeniem, aby na początku skupiła się na jakości produkowanych treści, a nie na kompletowaniu zaawansowanego zestawu narzędzi – co jest absolutną prawdą. Od jakiegoś sprzętu jednak trzeba zacząć. Może to być dość duży szok dla początkującego twórcy, gdy trzeba jednorazowo wydać nawet kilka tysięcy złotych na gadżety elektroniczne.

Są jednak sposoby na to, aby zdobyć środki i cieszyć się nowym sprzętem. Pierwszą myślą jest z pewnością możliwość kupna aparatu lub telefonu na raty. Warto jednak pamiętać, że czasami sklepy oferują raty 0%, które nie mają wiele wspólnego z tym hasłem. Proponuje się klientowi np. dodatkowe ubezpieczenie. Teoretycznie klient może odmówić, jednak czy wtedy otrzyma pozytywną decyzję? Nie wiadomo.

Znacznie lepszą opcją są pożyczki na raty, które, zwłaszcza kiedy można skorzystać z promocyjnych warunków mogą w konsekwencji być tańsze od rat oferowanych w sklepie. Plusem jest również fakt, że wszystkie kroki możemy wykonać w sieci, nie wychodząc nawet z domu. Pożyczki ratalne online oferuje na przykład: zaplo.pl. Są świetne dla osób, które potrzebują szybkiego rozwiązania bez nadmiernych formalności. Pożyczka ratalna online może być wyjściem dla tych, którzy chcą zainwestować w dobry sprzęt, ale nie mają na to wystarczająco dużo oszczędności. Pamiętajmy, że sprzęt to długofalowa inwestycja, która może zwrócić się szybciej, niż myśleliśmy.

zostaw komentarz