Tunele rozsączające – czy to rzeczywiście przydatna rzecz na działce? Czy warto je u siebie zastosować? Jakie jest ich zastosowanie i jakie korzyści mogą dla nas płynąć z wdrożenia tej technologii na swojej posesji?
Czym są tunele rozsączające?
Tunele rozsączające stanowią element systemu rozsączającego, pozwalającego na rozsączanie w gruncie wody deszczowej albo oczyszczonych ścieków z przydomowych oczyszczalni. Zwykle na taki system składają się właśnie tunele rozsączające, układane w linii lub kilku równoległych liniach na tym samym poziomie. Jeśli jesteś ciekawy, jak elementy takiego systemu wyglądają, to tunele rozsączające wody deszczowe lub ścieki zobaczysz np. na ekodrensklep.pl.
Jeżeli cała instalacja zostanie dobrze zaprojektowana i wykonana, może być eksploatowana przez wiele lat. Co ważne z uwagi na względy estetyczne, tunele rozsączające można zabudować tak, by były niewidoczne. Wtedy powierzchnię nad nimi mogą zostać dowolnie wykorzystane. Również do celów, które łączą się z ruchem samochodowym – z tego względu porządne tunele są wytrzymałe na obciążenia. Mogą znieść nacisk nawet do 7,5 ton na metr kwadratowy, dzięki czemu może się nad nimi odbywać ruch samochodów nie tylko osobowych, ale nawet ciężarowych.
Dlaczego warto zamontować tunele rozsączające?
No dobrze, ale czemu ma w ogóle służyć owo rozsączanie? Po co mamy odprowadzać do gruntu wodę deszczową bądź pochodzącą z przydomowej oczyszczalni?
Otóż chodzi o to, że postępująca urbanizacja niekorzystnie wpływa na naturalne funkcjonowanie obiegu wody w przyrodzie. Wilgoć nie wszędzie może prawidłowo wchłaniać się w glebę. Przeszkadzają jej w tym utwardzone powierzchnie, ulice, chodniki, deptaki, miejsca parkingowe.
Z tego względu właściciele działek powinni zastanowić się nad montażem tuleni rozsączających. Regulują one przepływ wód opadowych i roztopowych i pozwalają odprowadzić je do odpływu miejskiej kanalizacji. Dlaczego to ważne? Bo w przeciwnym razie wody opadowe mogą się gromadzić, co może w dalszej perspektywie nawet zagrozić kondycji znajdującego się w danym miejscu budynku. Tak więc tunele to dobry sposób na poradzenie sobie ze zbyt dużą deszczówką w ramach posesji i zapobieganie poważniejszym problemom.
Wdrożenie na swojej posesji rozsączania wody deszczowej pozwoli też uniknąć podatku od deszczu, obejmującego właścicieli nieruchomości o powierzchni powyżej 3500 m2, robót lub obiektów budowlanych trwale związanych z gruntem, które wyłączają więcej niż 70% powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nie ujętych systemami kanalizacji, co wpływa na zmniejszenie retencji.
Na co zwrócić uwagę?
Montując system rozsączania wody, trzeba dokonać starannych obliczeń, tak aby z jednej strony uniknąć zagrożenia upłynnienia gruntów, a z drugiej nie ograniczać znacząco swobodnego spływu, by uniknąć ryzyka podtopień.
Dobrze dobrane tunele powinny mieć duże objętości magazynujące, jeśli chcemy, by nie tylko dobrze rozsączały wodę, ale i skutecznie pełniły funkcję zabezpieczającą w przypadku deszczów nawalnych.