Gdy dziecko sprawia problemy, nie słucha się, dokucza czy robi cokolwiek, co nie podoba się dorosłym, najczęściej określa się takiego malucha mianem „trudnego”. Jak to jednak wygląda w rzeczywistości? Co oznacza, że dziecko jest trudne i w jaki sposób podjąć się jego prawidłowego wychowania?
- Co to jest trudne dziecko?
- Jak wychować trudne dziecko?
- Co powinien zrobić rodzic, by wychować trudne dziecko?
- Co pomoże w wychowaniu trudnego dziecka?
Co to jest trudne dziecko?
„Trudne dziecko” to pojęcie, które bardzo chętnie używane jest do określenia krnąbrnego i niegrzecznego malucha, z okiełznaniem którego mają problemy dorośli. Zaczynają wówczas czuć frustrację i bezsilność, a do tego samo otoczenie wciąż przypomina im, jak źle wychowaną pociechę mają. Prawda jest jednak taka, że każde dziecko jest inne – ma inny charakter i temperament. To, że sprawia problemy, nie oznacza od razu, że kieruje się złą wolą – to od nas, jako rodziców zależy, by zrozumieć jego potrzeby, a także nauczyć je jak ma się zachowywać i radzić z emocjami – innymi słowy, naszym zadaniem jest je wychować. Przy „trudnych dzieciach” potrzeba do tego po prostu większego wysiłku.
Jak wychować trudne dziecko?
Przede wszystkim dziecko, nawet te o cięższym charakterze, nie jest naszym wrogiem i nie chodzi o to, by codziennie toczyć z nim boje. Każde jest inne, wymaga więc też innego podejścia i trzeba je po prostu znaleźć. A że będzie to wymagało wysiłku? Dobry rodzic z pewnością się go podejmie. Gdyby wszystkie dzieci były „łatwe”, to tak naprawdę nie trzeba byłoby ich w ogóle wychowywać, zajęłyby się tym same – maluchy z temperamentem to już wyzwanie wymagające szczególnych umiejętności od samych rodziców.
Co powinien zrobić rodzic, by wychować trudne dziecko?
Przede wszystkim należy zaakceptować swoje dziecko takim, jakie jest. Nie ma ludzi idealnych, a maluchów, które dopiero się kształtują pod względem fizycznym i emocjonalnym w szczególności. Zdarzają się problemy ze złością, z kontrolowaniem emocji, wybuchami płaczu, agresją – to nie oznacza, że dziecko jest złe, tylko że potrzebuje nas, jako rodziców – doradców, osób, które je wysłuchają i pomogą.
Każdy maluch potrzebuje: poczucia bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego, zrozumienia i zaakceptowania emocji, a także wytyczenia rozsądnych granic. Wprowadzanie ciągłych zakazów i kar czy odwrotnie, pozwalanie na wszystko jest złą drogą, która może wyrządzić więcej złego niż dobrego.
Co pomoże w wychowaniu trudnego dziecka?
Od rodziców wymaga się pewnego wysiłku, w celu wychowania trudnego dziecka, na rozsądnego i wspaniałego dorosłego człowieka. Należy jednak pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Pierwszą z nich z pewnością jest zadbanie o samych siebie, swój sen i relaks, by mieć siłę na wszystko to, co nas czeka. Kolejna sprawa to brak agresji – dziecko czasem potrafi porządnie zajść za skórę, że chcemy trzepnąć je w tyłek czy potrząsnąć, jednak wystrzegajmy się tego. Odpowiadając agresją na agresję, tylko wzmocnimy w dziecku złe nawyki i zachowania.
Równie ważne jest też to, by oboje rodziców się dogadywało, dzięki temu daje się dziecku pewne poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że jesteśmy przykładem dla najmłodszych – obserwują nas i kopiują, to od nas czerpią pierwsze lekcje życia. Należy także zadbać o to, by życie rodzinne było uporządkowane. Chaos i dezorganizacja będzie tylko wzmagać poczucie niepewności i przerażenia. Powinno się też wzmacniać pozytywne działania dziecka, zamiast tylko ganić je za to, co robi źle i niewłaściwie. Oczywiście potrzebne są też wyznaczone granice. Trzeba uczyć dzieci, jak mają postępować, w co wlicza się także nauka empatii i umiejętności społecznych.
Trudne dzieci nie istnieją, są tylko rodzice, którzy nie potrafią poradzić sobie z wychowaniem swoich pociech. Można temu rzecz jasna zaradzić.
Moim zdaniem nie ma trudnych dzieci, tylko są niekompetentni rodzice. To pewnie kontrowersyjne, ale jak się nad tym głębiej zastanowicie to wnioski będą takie same